Jej wybryki....

Co zauważyliście najokropniejszego Razz

Bo nie ma to jak dostać od niej pieroga z jej zwinnych rączek sprawnie liczących pieniążki i od czasu do czasu wędrujących do buzi by zaczerpnąć ślinę jakże miłą z języka Smile

SMACZNEGO

Post został pochwalony 0 razy

Kiedyś były my z Panią Prezes bodajże na pierogach, co by głód zagłuszyć

.. No i spotkała mnie wtedy najokropniejsza historia z p. Krysią związana-->

Siedzę (czy tam stoję w kolejce, tego już nie pamiętam bo nie to jest najważniejsze) i czekam.. Pani Krysia rozmawia z kimś zaciekle przez telefon, próbując mu cos tam wmówić czy coś tam wytłumaczyć

. Chyba zgubiła jakiś paragon czy rachunek i nagle zaczyna zaciekle grzebać w śmietniku.. Wyciąga śmieci, wyrzuca, przewraca; wszystko oczywiście swoimi cudnymi rączkami. Chyba w końcu znalazła czego szukała, skończyła rozmowę i powróciła od razu rześko do obsługiwania klientów i podawania im posiłków. To na serio była straszna obleha!

Ale można narzekać i narzekać a i tak ten kto przy zdrowych zmysłach nie zrezygnuje zupełnie z jej usług..

Post został pochwalony 0 razy

W poniedziałek zdarzyło się kolejne obrzydlistwo!! Z Jakubem poszliśmy na pierogi, wpierw ja zamówić, a Kuba doszedł

po chwili. To co się ukazało mym oczom podczas jego nieobecności, rozpierd...ło mnie totalnie. Pani Krysia przeziębiona wpierw zebrała z wszystkie moniaki jakie ktoś jej rzucił na ladę, następnie wysmarkał się ochydnie przy wszystkich (całe szczęście w chusteczkę a nie w łapę czy jakoś)

a na samym końcu poszła po nasz posiłek... Nie wiedziałam jak się zachować. Od razu jak tylko wrócił mój chłoptaś zdałam mu relację ze wszystkiego a sama, nie mając innego wyboru, zaczęłam pałaszować swą połowę pierogów

Ale kiedyś nie wytrzymam i zrobię Pani Krysi ->

, oczywiście z uśmiechem na ustach !!

Post został pochwalony 0 razy

Pani Krysia jest straszna!!!!! i strasznie się podlizuje profesorom a studentów traktuje jak podludzi!
Raz sobie stałam w kolejce, przede mną 2 osoby czy coś a za mną chyba z 5. Niestety pech chciał, że sami jacyś starsi ludzie, którzy biorą pierogi i uciekają poza mury uczelni i którzy mają najwidoczniej jakieś fory u "pani Krysi od pierogów lepienia po kątach"

No, bo ja poszłam tylko po butelkę wody mineralnej (bo miałam kaca i strasznie mi się chciało pić!). No więc stoję w tej kolejce

, czekam na swoją kolej i gdy już byłam przy kasie jakaś babka wlazła mi pod nogi, że "ona tylko kotleciki odbierze", ja na to, że "ja tylko wode kupie" i dalej stoję! Przychodzi pani Krysia z zaplecza i co robi??? Pakuje tamtej babce te jeb..ne kotleciki

!!!!!!!Ok, myślę, zapakuje je, da babce i poda mi wodę, która z resztą już zamówiłam! Pani Krysia zapakowała kotlety, podała je tej babie, powymieniała z nią uprzejmości i....... wyszła spowrotem na zaplecze, bo ktoś przywiózł coś!!!!!!!!!

myślałam, zę się rozpęknę ze złości i z pragnienia i z kaca! ZAbrałam się i poszłam zapalić!!! uffff, do tej pory myśl o tej sytuacji doprowadza mnie do szewskiej pasji!!!!

Pani Krysia ma szczęście, że sprzedaje dobre pierogi! i że jest ich dużo, bo inaczej....

Post został pochwalony 0 razy

BO SALA OBOK JEST ZAGRODZONA I TYLE, NIE JEST DLA STUDENTóW, JEST TYLKO DLA PROFESORóW, sam słyszałem Klakier potwierdzi.

Co my kurewa gorsi, ja sie pytam . Sad

Post został pochwalony 0 razy

Nooo....

Jesteśmy gorsi, nie ma co narzekać, jak se zrobimy profesurę to może wtedy uda się coś zdziałać w pierogowni, a tak to zostaje nam opychanie się tłustym obsmarkanym i oślinionym, ale bądź co bądź, pysznym żarciem p. Krysi.. Cóż, nie ma co narzekać, trzeba się wziąć do roboty i basta !! A pani Krysia i tak ma wpier.ol, zgadzam się z Tobą Drogi Prezesie i z Tobą Najdroższy Administratorze

Zajmniemy się tym już za niedługie kilkanaście dni

Post został pochwalony 0 razy

Ale Pani Krysia RZĄDZI!! Dostępne są od niedawna pierogi ze SZPINAKIEM!! Szok

ale kurdę jeszcze nie dane mi było spróbować bo to drogie draństwo!! Zabawa

I chciałam się zapytać Kujów--> czy ktoś już próbował i cos może na ich temat powiedzieć, bo korci mnie jak KOŃ!!

Post został pochwalony 0 razy

Oj pani Krysia jawnie sobie grabi! O rany...

dziisaj chciałam sobie kupić elegancko jakąś bułkę słodką czy coś, żeby z głodu nie skonać. Miałam 5 minut do rozpoczecia zajęć a kolejka w bufecie taaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaka dluga. A co pani Krysia robi? NIC wielkie i śmierdzące!

uszzzz

Post został pochwalony 0 razy

kupcie jej zestaw młodego czyściocha czyli jakieśtam szare mydło i pumeks Gives thy a finger

Post został pochwalony 0 razy

Dawno u Pani Krysi nie gościłyśmy z Emilakiem, ale to już niedługo powinno się zmienić Rock ya

choć w sumie fajnie jest nie mieć zgagi Gives thy a finger

Post został pochwalony 0 razy

a może to przez nią rak odbytu tak szybko sie rozprzestrzenia??!! Przestraszony

Post został pochwalony 0 razy

Ku_wa!!!! Dostała ja oststnio u Pani Krysi kawę i śmietankę.. Wlałam śmietankę, zrobiły się grudy białe, patrzę na spód opakowania--> 01.03.2007.. KU_WA!! No przeterminowaną śmietankę mi dała do kawy 3 TYGODNIE!! Niech ją sczyści!.. Przynajmniej dostałam następną i nowe mleczko ważne.. Grrrr!!

Post został pochwalony 0 razy

WYBRYK ROKU...pani Krysia powinna Wstyd

Post został pochwalony 0 razy

Jaka by pani Krysia nie była tęsknie za jej małą obskurną stolówką i zasmarkanymi rękami dlatego też w październiku zamierzam wrócić na uczelnie i rozkoszować się widokiem jest wszechbędącej brzydoty! Super

Post został pochwalony 0 razy

Post został pochwalony 0 razy